Napisać po prostu, że Józef Olejniczak zebrał w całość dziesięć esejów o Schulzu i że zarówno ta całość, jak i poszczególne eseje są znakomite, to właściwie wykpić się od powiedzenia czegoś ważnego o tej książce. Jej istota bowiem polega na konstrukcji szkiców „mówionych” - w sensie ujawnianego warsztatu interpretacyjnego, metatekstowych uwag o postępowaniu badawczym i o nawiązaniach pomiędzy...